Chciałbym podzielić się dziś z Wami moją największą przygodą genealogiczną. Wiele razy w moich uszach przez całe dzieciństwo pobrzmiewała ta sama historia opowiadana przez moją ś.p. Mamę Jadwigę, ukochaną wnuczkę swojej imienniczki z rodu litewskich Pluszkiewiczów: "Pamiętaj, że jesteśmy z laudańskiej, sienkiewiczowskiej szlachty". - powtarzała mi rodzicielka wielokrotnie, nie znając zapewne dokładnie wszystkich szczegółów tej ciekawej historii. Widziałem jedynie, że dwór rodzinny znajdował się ...